Jak uniknąć błędów przy wyborze drzwi
Sprzedawcy zwykle chętnie służą pomocą podczas wyboru drzwi, ale problem tkwi raczej w naszym braku umiejętności dokładnego doprecyzowania potrzeb. Inna kwestia to wynajęcie do montażu samozwańczej ekipy lub, co gorsza – zabieranie się za montaż samodzielnie, nie mając o nim żadnego pojęcia. Aby uniknąć typowych i najczęściej popełnianych przez użytkowników błędów – warto zaznajomić się z kilkoma istotnymi zasadami dotyczącymi montażu oraz poznać pewne standardy, jakie obowiązują na rynku drzwi.
Wymiary drzwi oraz ościeżnic
Dostępne na rynku handlowym drzwi to drzwi uchylne oraz drzwi przesuwne.
W standardzie drzwi uchylne produkuje się w kilku szerokościach, tj. 60 cm, 70, cm, 80 cm, 90 cm i 100 cm. Najczęściej stosowanymi w domach mieszkalnych drzwiami są drzwi o szerokości 80 cm lub 90 cm. Jednak wybór szerokości drzwi powinien być uzależniony od rodzaju pomieszczenia, w którym planuje się je zamontować. Odpowiednio: w pokojach, kuchniach i łazienkach nie zaleca się stosowania drzwi uchylnych, węższych aniżeli 80 cm, ponieważ najprawdopodobniej będą one niewygodne i mało funkcjonalne. Dodatkowo, zbyt wąskie drzwi mogą zepsuć estetykę wnętrza. Drzwi o szerokości mniejszej niż 80 cm można za to zastosować
w pomieszczeniach gospodarczych, w garderobie, czy w domowej spiżarni. Są to bowiem takie miejsca w domu, w których walory estetyczne odgrywają raczej rolę drugoplanową, a zasadniczą funkcją tych pomieszczeń pozostaje ich użytkowość. Jeżeli chodzi o drzwi przesuwne, to występują one najczęściej w szerokości od 80 cm do 100 cm. Jeśli są to drzwi przesuwne dwuskrzydłowe, to ich szerokość nie może być większa aniżeli 240 cm. Jako standardową wysokość drzwi przyjmuje się 203 cm. Ościeżnice stałe mają najczęściej szerokość 6 lub 10 cm. Na rynku występują jednak także ościeżnice regulowane. Takie ościeżnice jest łatwiej dopasować do grubości ściany, ale jedynie w zakresie do około 2 cm.
Błąd nr 1 – złe wymierzenie ościeża drzwi
Dokładne wymierzenie ościeża, tj. otworu drzwiowego to pierwszy krok do zakupu odpowiednich drzwi. Błąd w pomiarze powoduje najczęściej, że zakupione drzwi kompletnie nie pasują. Jeśli nawet uda nam się umieścić je w otworze drzwiowym to trzeba pamiętać, że nie mogą one być tam osadzone ani zbyt ciasno, ani za luźno. Za ciasne osadzenie drzwi uniemożliwi odpowiednie ich uszczelnienie pianką montażową. Jeśli natomiast będą osadzone za luźno – ościeżnica nie będzie mogła zostać stabilnie zamontowana w ścianie. Dlatego też przyjmuje się, że wymiary ościeżnicy powinny być mniejsze od wymiarów ościeża o 1 do 3 cm. Dla ościeżnic regulowanych najlepszą różnicą jest 1,5 cm. O tyle powinny być mniejsze od ościeża wymiary zewnętrzne ościeżnicy. Ponadto, należy też zwracać uwagę na wysokość drzwi. W sytuacji, kiedy np. podniesiona została posadzka – trzeba uwzględnić tę różnicę i zamówić drzwi odpowiednio krótsze. Samodzielne skracanie drzwi o standardowej wysokości nie jest bowiem dobrym pomysłem.
Błąd nr 2 – niewłaściwy kierunek otwierania drzwi
Rynek handlowy oferuje drzwi prawe oraz lewe. Mylenie typów drzwi i zakup nie takich, jak zostało zaplanowane ich otwieranie jest błędem popełnianym tak często, jak niedokładne zmierzenie otworu drzwiowego. Kierunek otwierania się drzwi w niektórych przypadkach regulują przepisy, a w innych – wymusza go sposób aranżacji pomieszczenia lub powierzchnia, jaką dysponujemy. W domowych kotłowniach oraz łazienkach jest wymogiem prawnym, aby drzwi otwierały się na zewnątrz tych pomieszczeń. Jeżeli mamy do dyspozycji jedynie wąskie korytarze, czy hole, to wskazane jest, by drzwi otwierały się do wnętrza pokojów. W przeciwnym razie mogą tarasować przejście lub uderzać, albo nawet blokować się jedne o drugie. Najlepiej jest przed zakupem drzwi przeanalizować wstępnie, jak będzie wyglądała aranżacja danego wnętrza i dopiero wówczas zdecydować o wyborze prawych, bądź lewych drzwi. Dobrze jest jeśli otwierają się one na ścianę, najlepiej tę, na której nie planujemy ustawiać żadnych mebli. Planując kierunek otwierania drzwi należy uwzględnić, że aby mogły one poprawnie funkcjonować, tzn. swobodnie się otwierać i zamykać – potrzebują na to przynajmniej tyle miejsca, jaka jest ich szerokość. Trzeba jednak zaznaczyć, że taka ilość miejsca - to absolutne minimum i użytkowanie drzwi uchylnych może nie być w pełni komfortowe. Dlatego też na małych i ograniczonych przestrzeniach lepiej jest pomyśleć o drzwiach przesuwnych. Tego typu drzwi nie potrzebują praktycznie w ogóle miejsca na ich otwarcie. Podczas zakupów pamiętajmy, że drzwi prawe zawsze mają zawiasy po ich prawej stronie. Natomiast w drzwiach lewych zawiasy umiejscawia się po lewo. Wybór odpowiednich drzwi to jednak nie wszystko. Aby drzwi otwierały się w oczekiwanym przez nas kierunku potrzeba jeszcze prawidłowego montażu ościeżnicy. W niej podobnie, jak w skrzydłach drzwiowych wmontowane są zawiasy. Jeśli drzwi mają otwierać się na prawą stronę – ościeżnicę trzeba zamontować w ten sposób, aby jej zawiasy także były po prawej stronie. Odwrócenie ościeżnicy i zamontowanie jej odwrotnie spowoduje identyczny problem, jak niewłaściwy wybór skrzydła.
Błąd nr 3 – drzwi niepasujące do charakteru i wystroju wnętrza
Wybór drzwi jest ogromny. Dla potencjalnego nabywcy powinno to być pozytywem,
a tymczasem – okazuje się być problemem. Drzwi to bowiem nie tylko stolarka zamykająca poszczególne pomieszczenia domu, ale także dość istotne elementy dekoracyjne. Z tego też powodu w określonym obrębie domu warto jest stosować drzwi pochodzące z tej samej serii. Wówczas współgrają one harmonijnie z sobą i tworzą jednolitą całość. Nie oznacza to, że w całym domu trzeba montować identyczne drzwi. Przede wszystkim – nawet w konkretnej serii – drzwi różnią się od siebie chociażby przeszkleniami. Producenci podkreślają w ten sposób, które z nich można przeznaczyć do kuchni, łazienki, czy pokoi. Ponadto, jednak można zastosować zasadę jednolitości jedynie w stosunku do konkretnej kondygnacji. Innego rodzaju drzwi można np. zamontować na parterze domu, a inne w obrębie poddasza użytkowego. Oprócz zalecanej jednolitości – warto przeanalizować odpowiednie dopasowanie kolorytu okleiny drzwiowej. Drzwi powinny bowiem współgrać z podłogą oraz meblami, które znajdują się we wnętrzach.
Błąd nr 4 – złe osadzenie ościeżnic drzwiowych
Do montażu drzwi teoretycznie nie potrzeba wyspecjalizowanej ekipy monterów. Jednak praktycznie – montaż powinna przeprowadzić osoba, która ma w tym zakresie wiedzę i odpowiednie doświadczenie. Jeśli drzwi zostaną zamontowane bez wypoziomowania ościeżnicy oraz bez wyregulowania ich na zawiasach – może to skutkować samoistnym otwieraniem się lub zamykaniem, skrzypieniem i tarciem drzwi
o podłogę. Z całą pewnością tak zamontowane drzwi nie będą komfortowe
w codziennym użytku. Aby uniknąć błędów montażowych – konieczne jest przede wszystkim używanie poziomicy. Dzięki temu narzędziu ustawimy odpowiednio ościeżnicę w pionie
i poziomie. W sytuacjach, kiedy nie ma jeszcze posadzki – ościeżnicę trzeba podnieść odpowiednio do góry. Robi się to przy użyciu klinów o wymaganej grubości. Dopiero po dokładnym wypoziomowaniu można przystąpić do mocowania ościeżnicy w otworze drzwiowym. Można tego dokonać kotwiąc ją lub montując na kołki rozporowe. Ilość zastosowanych kotew zależy od rozmiarów ościeżnicy. Przyjmuje się, że przypadku drzwi jednoskrzydłowych liczba kotew nie powinna być mniejsza niż 6, zaś przy drzwiach dwuskrzydłowych należy zastosować je w ilości przynajmniej 8 sztuk. Mocowanie ościeżnicy na kołki polega na wbiciu kołków w wywiercone otwory i przykręceniu ich pierwotnie jedynie do lekkiego oporu. Po tej czynności przychodzi pora na nałożenie na zawiasy skrzydła drzwiowego i sprawdzenie, czy można nim swobodnie poruszać oraz przystąpienie do regulacji drzwi o obrębie zawiasów. Większość producentów okuć drzwiowych udostępnia informację, w jakim zakresie dopuszczalna jest regulacja drzwi wyposażonych w ich okucia. Po dokonaniu regulacji – luzy wrębowe pomiędzy skrzydłem i ościeżnicą powinny być na długości i szerokości drzwi identyczne.
Błąd nr 5 – wybór pianki montażowej
Oczywiście podczas montażu drzwi – trzeba uszczelnić całość, używając pianki montażowej. Jednak trzeba pamiętać, że pianki te mają skłonność do powiększania swoich rozmiarów po ich zastosowaniu. Dlatego też do montażu drzwi najlepiej jest używać pianek niskoprężnych, ale i z ilością tych nie należy przesadzać. Nałożenie zbyt dużej ilości pianki skutkuje przeważnie wypaczeniem ościeżnicy. To z kolei sprawia, że skrzydło drzwiowe przestaje pasować do ramy i drzwi przestają się domykać lub zamykają się z trudem. W czasie, kiedy pianka powiększa swoją objętość zaleca się wstawienie pomiędzy stojaki ościeżnicy – poziomych rozpórek. W miejscach, gdzie podpórki opierają się na stojakach – warto jest zastosować podkładki z filcu lub innego materiału ochronnego. Nadmiar pianki można usuwać nożem dopiero po całkowitym jej wyschnięciu. Puste przestrzenie, które pozostają po usunięciu klinów – także wypełnia się pianką.