Nowoczesne wizjery do drzwi

Wiele dostępnych na rynku drzwi zewnętrznych posiada fabrycznie wbudowane wizjery. Najczęściej są to urządzenia starszego typu, czyli standardowe wizjery soczewkowe (panoramiczne). Widać przez nie obręb kilku metrów kwadratowych klatki schodowej. Niekiedy posiadają zainstalowaną lustrzankę, która uniemożliwia osobie stojącej przed drzwiami stwierdzenie czy w naszym mieszkaniu zapalone jest światło. Zdarza się, że obraz widziany przez taki wizjer jest zamazany, a rozpoznanie osoby utrudnione. Jednak zaletą wizjerów tradycyjnych jest niski koszt ich zakupu. Kosztują kilkanaście do kilkudziesięciu złotych. Dużo lepsze i bardziej zaawansowane technologicznie są nowoczesne wizjery elektroniczne, ale ich nabycie wiąże się już z poważniejszym wydatkiem (kilkaset złotych).

Nie są wprawdzie odzwierciedleniem nowoczesności, ale wciąż pozostają najpopularniejsze. Montuje się je w drzwiach na określonej wysokości (najczęściej jest to poziom oczu dorosłego stojącego człowieka). Jeśli naszych drzwi nie wyposażono fabrycznie w wizjer – możemy zamontować go samodzielnie. W sklepach dostaniemy różne modele tych urządzeń. Różnią się one nie tylko wyglądem zewnętrznym i jakością dawanego nam pola widzenia, ale również dopasowaniem wymiarowym do grubości drzwi. Zatem przed udaniem się na zakupy konieczny jest dokładny pomiar stolarki.

Jak zostało to już wspomniane powyżej – standardowe wizjery drzwiowe nie kosztują wiele, co jest ich niepodważalnym atutem. Nie zawsze są jednak w stanie do końca spełnić oczekiwania użytkowników. Na utrudnione korzystanie ze zwykłych judaszy wskazują zwłaszcza osoby starsze bądź borykające się z problemami ze wzrokiem. Powinniśmy też zdawać sobie sprawę, że standardowa wysokość montażu takiego wizjera uniemożliwia dosięgnięcie do niego przez dzieci. Inną kwestią jest to, że pomimo największych starań nie stwierdzimy ostatecznie, kto stoi za naszymi drzwiami, jeśli obszar ten nie będzie oświetlony. Z kolei awarie oświetlenia na niektórych klatkach schodowych potrafią występować wręcz nagminnie. W obliczu takich okoliczności standardowy wizjer staje się kompletnie bezużyteczny.

Sam w sobie prezentuje się bardzo skromnie. Jednak dzięki ciekawym dodatkom nabiera już zupełnie innego wyglądu. Te dodatki to specjalne naklejki, które oferowane są przez jedną z artystycznych firm dekoratorskich wraz z wizjerami lub oddzielnie. Pracownia oferuje całkiem spory wybór wzorów, gwarantując jednocześnie ich całkowitą niepowtarzalność. Wielkookie postaci ryb czy kolorowych kurczaków są w stanie już od pierwszego wejrzenia poprawić nasze humory i sprawić, że zwykły wizjer przestaje być nudny. Naklejki są bardzo proste w aplikacji, ponieważ to nic innego, jak samoprzylepna folia. Materiał charakteryzuje się wodoodpornością i nie ulega szybko zabrudzeniem.

Wizjerem elektronicznym (cyfrowym) można z dużym powodzeniem zastąpić dotychczasowego judasza. Urządzenia te nadają się bowiem do montażu w istniejących otworach (mają znormalizowane średnice). Kłopotów nie powinno  sprawiać również podłączenie nowoczesnego sprzętu. Zasila się go bateriami, dzięki czemu wyeliminowana zostaje konieczność prowadzenia okablowania.

Wizjer elektroniczny składa się z kamery, którą umieszcza się po zewnętrznej stronie drzwi oraz z ekranu LCD, który montujemy od środka mieszkania. Modele zintegrowane z dzwonkiem pokazują obraz za drzwiami automatycznie (od razu po naciśnięciu klawisza gongu). W pozostałych, widok trzeba otworzyć samodzielnie (odpowiednim przyciskiem zlokalizowanym w wyświetlaczu). Urządzenia te są proste obsłudze i dają wyraziste, kolorowe pole widzenia. Dzięki temu mogą być użytkowane zarówno przez osoby starsze i o pogorszonym wzroku, jak i przez dzieci. Niestety nawet najprostsze wizjery elektroniczne są dużo droższe od tradycyjnych. Ceny takich sprzętów zaczynają się od około 250 zł.

W dzisiejszych czasach wizjer – wizjerowi wcale nie jest równy. Tym bardziej, gdy chodzi o sprzęty cyfrowe. Bardziej rozbudowane technologicznie wizjery cyfrowe mogą posiadać cały szereg funkcji dodatkowych, których te najprostsze są na ogół pozbawione. Do bardziej przydatnych należy możliwość oglądania obszaru za drzwiami, gdy panuje tam ciemność. Do powyższego celu służy kamera na podczerwień. Dzięki niej będziemy w stanie stwierdzić, kto usiłuje dostać się do naszego mieszkania nawet w sytuacjach występowania awarii prądu na klatce schodowej lub braku oświetlenia przed wejściem do domu.

Inną ciekawą propozycją jest możliwość nagrywania obrazu. Nowoczesne wizjery mogą automatycznie rozpoczynać nagrywanie po każdorazowym załączeniu się dzwonka. Użytkownikom daje to pełen rejestr zdarzeń np. podczas ich nieobecności w domu. Po powrocie można odtworzyć nagranie z określonego czasu i sprawdzić, jakie próby wizyt były podejmowane u naszych drzwi. Tu zasadniczą funkcję pełni karta pamięci, na której zapisany obraz utrwala się w postaci zdjęć. Zdjęcia takie opatrzone są  datą i dokładną godziną.

Jeszcze jedna przydatna funkcja to tzw. zoom, czyli ewentualność powiększania obrazu w razie istnienia takiej potrzeby. To idealna alternatywa nowoczesnego i dobrze zabezpieczającego wizjera, zwłaszcza dla osób gorzej widzących.

Jednocześnie warto dodać, że wizjery cyfrowe oprócz swej oczywistej funkcyjności – na ogół dobrze też wyglądają na drzwiach. Ich producenci dbają o zachowanie designerskich form, które przypadają do gustu nawet najbardziej wymagającym użytkownikom.